
Święta przy wigilijnym stole – czas radości, ale też wyzwań dla osób z zaburzeniami jedzenia
Dla wielu z nas święta kojarzą się z bliskością, zapachem potraw i wspólnym biesiadowaniem. Warto jednak pamiętać, że dla osób z zaburzeniami odżywiania oraz z wybiórczością pokarmową (np. ARFID) ten czas bywa wyjątkowo trudny. Presja „spróbowania wszystkiego”, komentarze dotyczące jedzenia czy wyglądu oraz intensywne bodźce przy stole mogą nasilać lęk, wstyd i poczucie niezrozumienia.
To choroba, nie fanaberia
Zaburzenia odżywiania (takie jak anoreksja, bulimia, kompulsywne objadanie się) oraz wybiórczość pokarmowa mają dobrze udokumentowane podłoże psychiczne i neurobiologiczne. Badania pokazują m.in., że:
u części osób występuje nadwrażliwość sensoryczna (smak, zapach, konsystencja), która realnie wywołuje reakcje lękowe i fizyczny dyskomfort,
zaburzeniom jedzenia często towarzyszą zaburzenia lękowe, OCD, spektrum autyzmu lub doświadczenia traumatyczne,
presja i zawstydzanie pogarszają objawy, zwiększając unikanie jedzenia i napięcie emocjonalne.
W praktyce psychoterapeutycznej widzimy wyraźnie, że osoby te nie „wybrzydzają” i nie robią tego „na złość”. Ich reakcje są automatyczne, często poza świadomą kontrolą, a próby zmuszania do jedzenia nasilają cierpienie.
Na co warto być uważnym przy świątecznym stole?
Unikaj komentarzy typu: „Zjedz chociaż kawałek”, „Od jednego nic się nie stanie”, „Kiedyś jadłeś/aś”.
Nie oceniaj ilości ani wyboru potraw na talerzu.
Nie rób żartów i nie porównuj z innymi domownikami.
Zauważ, że dla niektórych osób sam zapach, dotyk czy widok potraw może być trudny.
Jak możemy pomóc i okazać wsparcie?
Uszanuj granice – pozwól decydować, co i ile dana osoba zje.
Zaproponuj alternatywy – możliwość zjedzenia „bezpiecznego” posiłku jest ogromnym wsparciem.
Zdejmij presję – rozmowa, obecność i ciepło są ważniejsze niż to, co jest na talerzu.
Zapytaj wcześniej (jeśli to możliwe), czego dana osoba potrzebuje, by czuć się bezpiecznie.
Skup się na relacji, nie na jedzeniu – święta to przede wszystkim bycie razem.
Dlaczego to takie ważne?
Z perspektywy terapeutycznej wiemy, że poczucie akceptacji i bezpieczeństwa sprzyja zdrowieniu. Nawet drobne gesty zrozumienia mogą zmniejszyć napięcie i sprawić, że święta nie będą kolejnym trudnym doświadczeniem, lecz krokiem ku większemu zaufaniu i otwartości.
Jeśli Ty lub ktoś z Twoich bliskich zmaga się z zaburzeniami jedzenia – pamiętaj, że pomoc jest możliwa, a empamiętne wsparcie otoczenia ma realne znaczenie.
Święta nie muszą być idealne. Wystarczy, że będą uważne i życzliwe.
„W życiu nie chodzi o czekanie, aż burza minie.
Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu”
(Vivian Green)


41-902 Bytom
plac Klasztorny 2